Moja propozycja na świąteczną kolację wigilijną zawiera się w jednym słowie: GLAMOUR.
Wraz z Alicją przygotowałam świąteczną metamorfozę na ten uroczysty wieczór.
Skoro ma być glam! skóra powinna wyglądać idealnie, świeżo i promiennie, bez jakichkolwiek oznak zmęczenia.
1.Baza/Podkład
Aby usyzkać efekt promiennej cery użyłam bazy rozświetlającej. Skóra Alicji ma bardzo jasny koloryt (prawie jak alabaster)w celu uzyskania odpowiednigo odcienia połączyłam kilka różnych podkładów.
2.Korektor
Do zniwelowania dość widocznych cieni pod oczami zastosowałam mocno kryjący korektor.
3.Puder sypki
Podkład (w szczególności strefę T) utrwaliłam pudrem matującym natomiast korekto i okolice pod oczami lekkim pudrem mineralnym.
4.Baza pod cienie
Jako bazy pod cienie użyłam korektora pod oczy i do twarzy o jasnym odcieniu.
5.Cienie do powiek
Na całą powiekę ruchomą nałożyłam satynowy cień w kolorze waniliowym, który lekko rozświetli spojrzenie. Łuk brwiowy zmatowiałam jasnym odcieniem w kolorze kości słoniowej.
Wewnętrzne kąciki oka zaakcentowałam rozświetlaczem w kolorze złota , aby wzmocnić promienny wyglad i uunać wszelkie oznaki zmeczenia.
6. Tusz/Cień do brwi
Rzęsy dokładnie wytuszowałam, a górną linię rzęs zagęściłam za pomoca kilkunastu krótkich kępek rzęs. Ponieważ chciałam utrzymać delikatny wyraz spojrzenia, wzdłuż górnej lini rzęs namalowałam kreskę czarnym cieniem i delikatnie roztarłam.
Brwi podkreśliłam delikatnie cieniem do brwi w kolorze jasnego brązu i wyrównałam kształt.
7.Konturowanie
Delikatnie wykonturowałam twarz "na sucho".
8.Róż/Rozświetlacz
Kości policzkowe bardzo delikatnie zaznaczyłam różem w kolorze klasycznej czerwieni, który następnie roztarłam odcieniem pastelowego różu.
Rozświetlacz nałożyłam na strategiczne miejsca na twarzy, czyli: kości skroniowe, grzbiet nosa, łuk kupidyna oraz dekolt.
9.Konturówka do ust/Pomadka
Kontur ust obrysowałam jasnym korektorem, następnie zarysowałam konturówką kształt ust i wypełniłam nią całe usta. Na sam koniec nałożyłam pomadkę w kolorze klasycznej czerwieni.
Na sam koniec spryskałaam twarz fixer'em w celu lepszego scalenia wszystkich warstw makijażu, a przede wszystkim żeby przedłużyć jego trwałość.
10.Fryzura
Włosy zakręciłam na grubej lokówce,skręcone loki spryskałam lakierem mocno utrwalającym i suszyłam jeszcze przez kilka minut. Następnie rozczesałam grzebieniem, ułozyłam grube fale i podpięłam spinkami fryzjerskimi w taki sposób w jaki chciałam uzyskać ostateczny kształt loków. Na sam koniec jeszcze raz utrwaliłam fryzurę lakierem nabłyszczajacym.
Aby tak wyglądać potrzebujesz tylko 45 minut !!!
A oto efekt końcowy naszej propozycji świątecznego look'u: